Liturgy – 93696

Recenzję przygotował Michał Tomala

Ravenna Hunt-Hendrix to wręcz wizjonerka jeśli chodzi o black metal. Filozofka z wykształcenia już na legendarnym albumie HAQQ z 2017 roku pokazała, że da się połączyć black metal z numerologią, teorią związaną z pieśniami kościelnymi i wyższym przekazem filozoficznym i metafizycznym. Tym razem na płycie 93696 podkręciła na maksa to, co można było znaleźć na HAQQ.

Moja fascynacja tym albumem osiągnęła apogeum dzięki singlowi o tej samej nazwie co album. To prawie 15 minutowa piosenka składająca się z wielu kompozycji metalowych łączonych z muzyką liturgiczną i glitchem. Jednak to co najlepsze zawiera sam album.

Doświadczenie płynące z 93696 to spotęgowane HAQQ. Objętościowo jest dwa razy dłuższy, metalowo uderza mocniej, a przerywniki są jeszcze piękniejsze. Myślę że nazwanie tego albumu magnum opus Ravenny nie byłoby dalekie od prawdy.

Ta płyta to nie tylko niesamowite doświadczenie dla metalowców. Myślę, że nawet osoby preferujące spokojniejsze klimaty znajdą tu coś dla siebie. Minął kwartał 2023 roku, ale nie zdziwię się, gdy 93696 zostanie moim numerem 1 do nowego roku.

Ulubione utwory: Djennaration, 93696, Before I knew the truth.

4 maja 2023