Recenzję przygotował Tymoteusz Gryszkalis
Jestem ogromnym fanem wokalu Pawła Sołtysa. Uwielbiam zarówno jego śpiew, jak i melorecytację. Sposób w jaki zarówno od niechcenia, jak i z wojskową artykulacją Paweł wyrzuca z siebie kolejne słowa trafia, w któryś z moich czułych punktów i po prostu, po ludzku, intryguje. Tekst wszystkich utworów w “Mozaice” świetnie z tym współgra ze względu na jego abstrakcję, wszechobecną groteskę i zabawę słowem. No i oczywiście instrumental, który całemu doświadczeniu dodaje pewnej oniryczności i nostalgii. Jedyny problem, który dostrzegam to obecna gdzieniegdzie boomerska wersja “żyjemy w społeczeństwie”, ale jeżeli ktoś jest w stanie puścić te fragmenty mimo uszu to serdecznie polecam przesłuchać. Najlepiej od deski do deski. Zapewniam, że będzie to bardzo przyjemne doświadczenie.
11 kwietnia 2022